Aleksander Förster
Aleksander Förster był w krakowskim getcie konfidentem na usługach Niemców. PankiewiczTadeusz Pankiewicz (1908 - 1993) – polski farmaceuta, absolwent Uniwersytetu Jagiellońskiego, właściciel apteki „Pod Orłem” w Krakowie, jedynej apteki funkcjonującej w getcie krakowskim. Pochodził z rodziny o tradycjach patriotycznych. Za działalność na rzecz pomocy i ratowania Żydów odznaczony medalem „Sprawiedliwy wśród Narodów Świata”. Swoje wojenne wspomnienia opisał w książce pt: „Apteka w getcie krakowskim”., który poznał go przed wojną, opisał go tak:
Rzekomo syn fabrykanta z Lipska. Żyd niemiecki, słabo mówiący po polsku, lat około 40, średniego wzrostu, łysawy, brunet, elegancko ubrany. Władał wieloma jezykami, objechał prawie cały świat, przed samą wojna był impresariem tancerek. W roku 1939 w sierpniu był w Krakowie z tancerką Angeliką, występująca w Feniksie, i w tymże roku go poznałem. Bezpośrednio po utworzeniu getta powszechnie mówiono, że Förster doniosłą rolę odegrał w szpiegostwie na rzecz Niemiec. Dlatego też korzystał z wybitnych przywilejów, a mianowicie chodził po terenie getta i poza jego obrębem bez opaski, zajmował sam jeden trzypokojowe mieszkanie tuż przy bramie wejściowej do getta, prowadził w tejże kamienicy restauracje, którą później wydzierżawił.Korzystał z prawa wchodzenia i wychodzenia z getta o każdej porze dnia i nocy, bez względu na obowiązująca godzinę policyjną. Miał drugie mieszkanie w Krakowie w hotelu Royal-City. Miał prawo pozdrawiania gestapowców przez podnoszenia ręki, a gestapowcy witali się z nim przez podanie ręki, z wieloma był na "ty", urządzał przyjęcia u siebie dla mniejszych i większych dygnitarzy gestapo i wojska. Zabawy takie przeciągały się do późnych godzin nocnych, a nawet do rana, a wracający od niego goście wystrzałami z rewolwerów przypominali mieszkańcom o swoim istnieniu.[...]. Wielu ludzi starało się zbliżyć do Forstera, wierząc w skuteczność jego interwencji. I rzeczywiście okazało się wtedy, że możliwości Forstera są wielkie. [...].

Jego restauracji znajdowała się przy bramie wejściowej do getta. Był to dawny szynk żyda imieniem Landwirt, wydzierżawiony przez Förstera. Bywali tu Niemcy, Spira i inni. Förster był świetnie poinformowany o tym, co się dzieje w getcie i w mieście.
Mieszkał przy Rynku Podgórskim 15, tuż przy wejściu do getta. Wiadomo, że Förster dostarczał raporty o sytuacji w getcie oraz że zorganizował i dowodził sześcioosobową komórką agentów Gestapo. Denuncjował żydów znajdujących się po stronie "aryjskiej" oraz Polaków zajmujących się działalnością podziemną.
W czasie wysiedlenia dał się poznać z lepszej strony. Pomógł wielu osobom w zamian za łapówki, ale też i bezinteresownie zwalniał z wysiedlenia. Był bardzo w tym czasie aktywny na Placu ZgodyPlac Zgody (aktualnie Plac Bohaterów Getta w Krakowie) był centralnym placem getta krakowskiego na Podgórzu. Był odpowiednikiem warszawskiego Umschlagplatzu. Na tym placu byli zbierani żydzi w czasie okresowych deportacji do obozu zagłady w Bełżcu i do Płaszowa. W czasie wysiedleń żydowscy policjanci mogli poruszać się swobodnie i wyprowadzać z placu tych, którzy mieli wystarczające środki na łapówkę, a niekiedy robili to również bezinteresownie. i w „OptimieFabryka „Optima” położona była na terenie getta krakowskiego na Podgórzu. Po akcji deportacji do obozu zagłady w Bełżcu 4 czerwca 1942 roku nastąpiło sprawdzanie dokumentów i wydawanie pozwolenia na pobyt w getcie koloru niebieskiego, tzw. blauscheinów. Na terenie getta mieli pozostać wyłącznie ci, którzy posiadali te pozwolenia. Pozostali byli koncentrowani na dziedzińcu fabryki „Optima” w oczekiwaniu na wysiedlenie. Zostali oni wywiezieni na zagładę 8 czerwca 1942 roku.”, a jego działania w celu zwolnienia z wysiedlenia były skuteczne.
Po likwidacji getta zamieszkał w Krakowie. Podejrzewany o współpracę z wywiadem angielskim, został uwięziony na MontelupichWięzienie Montelupich – dawne więzienie w Krakowie. Podczas II wojny światowej znajdowało się tu hitlerowskie więzienie policyjne podlegające Gestapo. W latach 1940–1944 więzionych było tu ok. 50 000 osób. Na terenie więzienia miały miejsce masowe egzekucje więźniów. Większość aresztowanych, po ciężkich przesłuchaniach, wywożono do obozów koncentracyjnych Auschwitz-Birkenau i Płaszow. Po 1945 roku w budynku znajdowało się ciężkie centralne więzienie karno-śledcze Urzędu Bezpieczeństwa i NKWD, przez które przeszło kilka tysięcy polskich żołnierzy, z których część wywieziono w głąb ZSRR na zesłanie.; Niemcy zabili go w obozie w Płaszowie w 1943 roku.
Witold Mędykowski "Przeciw swoim. Wzorce kolaboracji żydowskiej w Krakowie i okolicy"